Szał tworzenia/pozowania/tapirowania/rozglądania się na charakteryzacji.
Tak naprawdę, to wyglądamy lepiej, Łukasz nie ma tak brawurowej grzywki, Krysia mniej przypomina ryjówkę, Suvi nie jest taka stara i nie ubiera się jak własna babcia, a Ola tylko czasami przylepia ludziom do twarzy brodawki z plasteliny charakteryzatorskiej i nazywa je "Rufus". Ale od czegoś trzeba zacząć :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz